-Carly, Carly - zawołałam wstawiona i zachichotałam, widząc jak moja przyjaciółka flirtuje z jakimś chłopakiem. Przewróciłam mimowolnie oczami i złapałam ją za ramię. - Carly, możesz poświęcić mi sekundkę? - spróbowałam swoich sił ponownie. Tym razem się udało. W końcu.
-No o co chodzi, mała? - spytała, odwracając się w moją stronę z szerokim uśmiechem.
-Idę już do domu, jestem trochę zmęczona.
-Jesteś pewna? Nie mamy auta. Weź taksówkę i zadzwoń jak dojedziesz - powiedziała patrząc na mnie, a ja uśmiechnęłam się kiwając głową i obiecując, że zadzwonię po czym przytuliłam ją delikatnie i ruszyłam do wyjścia z klubu.
Szłam powolnym i chwiejącym się krokiem po chodniku, ponieważ zrezygnowałam z jazdy taksówką. Przecież potrafię dotrzeć do domu, tym bardziej, że jest to tylko 15 minut od klubu. Jak dobrze, że nie ma Chris'a i wraca dopiero za dwa dni bo jakby mnie zobaczył w takim stanie lub dowiedział się, że wracałam sama w nocy, pijana z klubu, zabiłby mnie. Wyjaśniając, Chris to mój starszy brat, ale teraz jest w interesach.. tak, on i te jego popieprzone interesy. Natomiast moi rodzice są służbowo w Londynie. Wyjechali dopiero dzisiaj i powinni wrócić za jakiś tydzień lub dwa.
Po paru minutach drogi, podczas której śmiałam się sama do siebie, zmrużyłam oczy przez światła samochodu. Odwróciłam głowę w bok, próbując zobaczyć cokolwiek. Auto zaczęło zwalniać, a ja sama się zatrzymałam. Powinnam się bać, ale byłam pijana i odważna jak cholera. Teraz wiem, że powinnam iść po prostu dalej, a najlepiej by było gdybym po prostu wzięła taksówkę.
-Cześć, mała. Może potrzebujesz podwózki? - spytał chłopak mrocznym i zachrypniętym głosem, dostrzegłam w jego czekoladowych tęczówkach błysk i podstępny uśmiech, kiedy otworzył lekko swoje okno i uśmiechnął się do mnie zalotnie, oblizując swoje wargi.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej!
No więc przeniosłam to ff z wattpada tutaj i mam nadzieję, że wam się spodoba. Fabuła jest ciekawa więc myślę, że was zainteresuje. Piszcie swoje opinie w komentarzach! :)
btw. mam na imię Justyna, haha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz